31 sierpnia 2014

10. KONKURS: Liebster Blog Award



Witajcie, Wisienki!
Zostałam nominowana przez ShiNdę za co bardzo dziękuję. Łap kwiatka, kochanie:
Przedstawię Wam zasady tej zabawy i już zabieram się za odpowiedzi:

Nominacja Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób, informujesz ich o tym oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który cię nominował.

1)Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Wcześniej miałam innego bloga pamiętnikowego. Jednak był on zapełniony po brzegi pesymistycznymi wpisami. Postanowiłam to zmienić i tak oto powstał Klej w sztyfcie – pozytywny, pastelowy potworek pełen głupot. (◕‿◕✿)
2)Co lubisz robić w wolnym czasie?
W wolnym czasie najchętniej rysuję, piszę opowiadania, słucham muzyki i spotykam się z przyjaciółmi.
3)Co Cię irytuje w dzisiejszych czasach?
Irytuje mnie jednolity wygląd społeczeństwa, ograniczone myślenie ludzkości, brak szacunku mężczyzn wobec kobiet, dążenie po trupach do celu, zatruwanie środowiska i wiele innych rzeczy.
4)Jakie miejsce chcesz koniecznie odwiedzić w swoim życiu?
Japonię.
5)Co motywuje Cię do prowadzenia bloga?
Ostatnio z moją motywacją trochę kiepsko, ale zazwyczaj wystarczy, że ktoś z Anli doda jakieś zabawne zdjęcie i pomysł sam wpada mi do głowy.
6)Jakie są Twoje ulubione słodycze?
Lubię ciasta, które pieczemy wspólnie z rodzicami. Jestem też wielką miłośniczką wszystkiego co czekoladowe.
7)Co jest dla Ciebie najważniejsze?
Rodzina, przyjaciele, bezpieczeństwo, zdrowie, szczęście.
8)Czy jakiekolwiek z Twoich marzeń się spełniło? Jeśli tak to, to jakie?
Byłam na koncercie zespołu Marilyn Manson. I widziałam Shindy’ego na żywo. ◕‿◕
9)Najpiękniejsze Twoim zdaniem słowo to…

„Ma chérie” śpiewane przez Shindy’ego w Lips to Lips.

10)Jakie są Twoje dwie największe zalety?
Jestem niesamowicie wrażliwa (chociaż czasami jest to moim przekleństwem). „Okaż mi serce, a ja oddam Ci moje w całości” – to też akurat przysparza mi wielu problemów, jednak taka już jestem.
11)Jak sobie wyobrażasz siebie w przyszłości?
Wydaję książki, rysuję mangi, mam własną firmę produkującą ubrania w japońskim stylu, a moim mężem jest Shindy. ✖‿✖

Nie mam za bardzo kogo nominować…  Zatem zostawię to tak. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie.

14 sierpnia 2014

9. SESJA ZDJĘCIOWA: "Ulepimy dziś bałwana? Albo zrobimy coś innego z tyłkiem Shindy'ego?", czyli wakacje z Gienią ★

Temat jest już, że tak powiem, zdziadziały, ponieważ Gienia była w Poznaniu już jakiś czas temu. Jednak właśnie przed chwilą przypomniało mi się, że przecież nie zrobiłam notki z jej pobytu.
Będą to głownie zdjęcia (mam nadzieję, że Gienia się nie obrazi, że umieszczam zdjęcia, na których jej śliczną osobę szpeci takie monstrum...).

Bez zbędnego gadania, zapraszam na...:


✿!SESJĘ ZDJĘCIOWĄ W KIBLU U KAROLINY!✿

Cherry i jej rozwalający się tapir.  /(x~x)\ Nie wiem już, ile razy poprawiałam sobie fryzurę w ciągu tego dnia...

Normalnie Piękna i Bestia (od lewej, do prawej) (╥_╥) 

 Cherry próbuje być urocza ze swoim rozwalonym tapirem, zawadiacko przekrzywioną kokardą i oshare'owymi legginsami w kropki. A Gienie po prostu jest urocza. (╯︵╰,) 

A tutaj już nie kibel, a mieszkanie Cherry, która udaje japońską uczennicę, za co została nazwana przez jakieś głupie, nadpobudliwe i niewychowane dzieciaki na Omegle, japońską jajecznicą... WTF? o.O



Generalnie świetnie spędziłam czas. ♥ Gienia, wracaj do nas jak najszybciej, bo Kiyozumi odchodzi od zmysłów z tej tęsknoty za Tobą...